tutaj nawet dziewczyny mają siusiaki...
Hafał the Kid.
No elo.
Stary Montana przywlekł trochę swoich rzeźb i chciałby się pochwalić czym się trudni w wolnym czasie :3
Każdy ze stworków ma jakiś "background story", lubię kiedy moje twory mają duszę, a nie tylko ładnie wyglądają.
1. Drednot
Nie wiem ile go robiłem, ale dość długo to trwało.
2. A jakiś sztwór bez nazwy D:
Robiłem go na przestrzeni tygodni. Niszczyłem, szarpałem, składałem do kupy... Szkoda tylko, że widać tylko jego powierzchnię.
3. Aljen Strażnig
Pewien alienowaty cosiek przypominający wyglądem człowieka. Tak, pod pancerzem widać mięśnie i wystające kości jak u człowieka. Nie po to podglądam anatomię człowieka, by nie wiedzieć jak wygląda struktura mięśni i kości!
4. Żniwiarz z czaszką na głowie
Ten był oparty na dziele Białego Wilka :3 Nie wierzyłem w jej słowa kiedy go pokazałem. Naprawdę taki dobry? Robiłem go z 1,5h...
5. Alienowaty koleżka
Też bazowany na człowieku cosiek. Pod mostkiem ukryłem jego serce, źródło jego mocy :3
6. Mutant Chaosu (inspirowany Warhammerem 40,000)
Widać czym się inspirowałem. Obliterator Chaosu to połączenie machiny, metalu i ciała, często w potężnych pancerzach. Co najciekawsze, potrafią wygenerować broń, kończyny i organy, tak więc jak zobaczysz trzymetrowego kolosa, któremu nagle z dupy wyrosła rakietnica, to lepiej spierdalaj :3
Offline
Hafał the Kid.
Tak Ci się tylko wydaje XD Zawsze jakoś tak mnie Wormsy inspirowaly D:
Za dużo o kutasach myślisz.
Offline
Hafał the Kid.
Podobają mi się, aczkolwiek Mutant Chaosu wygląda jak gibek i skradł moje serce. hehe.
Offline
Hafał the Kid.
Poka mi jakieś gibki, to stworzę Ci takiego xD Teraz mam zamiar za Iron Mana się wziąć. Ambitniejszy pradżekt, tylko praco i materiałochłonny.
Offline