tutaj nawet dziewczyny mają siusiaki...
Wiem, że odeszłaś. Wiem także, że nie wrócisz. To powiedz mi, dlaczego wciąż się łudzę? Dlaczego siadam na parapecie każdego wieczoru, wyczekując śladów stóp? Kształtu stopy, którą tak doskonale znam? Dlaczego słysząc dźwięk telefonu, czuję w powietrzu Twój drżący głos i zapach perfum? Dlaczego budząc się rankiem, widzę odciśnięty na pościeli kształt Twoich barków? Chyba oszalałam na Twoim punkcie, ale jeśli tak ma wyglądać szaleństwo, nie chcę już w nim trwać i czekać...
Offline